Polisa to Twoja gaśnica! Na wstępie mam do Ciebie prośbę, odpowiedz na pytanie: „Po co masz gaśnicę w aucie/domu?” No właśnie, na wypadek pożaru, ale czy wiesz kiedy i czy w ogóle z niej skorzystasz? Nie wiem kiedy, ani czy w ogóle z niej skorzystam, ale wiem, że w razie potrzeby ona jest gotowa do użycia. Podobnie jest z polisami na życie, majątkowymi czy chociażby komunikacyjnymi, nie wiem czy skorzystam z nich osobiście lub też skorzystają moi bliscy, ale wiem, że w razie wypadku lub poważnego zachorowania one są gotowe do „użycia”. W momencie pożaru nie szukamy sklepu z artykułami ppoż. tylko od razu korzystamy z tego co mamy pod ręką. To samo dzieje się z ubezpieczeniem, w razie wystąpienia szkody lub zdarzenia nie mamy możliwości wykupienia polisy, możemy jedynie skorzystać z tych, które i o ile
Czy ubezpieczenie grupowe daje mi pełną ochronę? Wiele osób posiada w swoim zakładzie pracy ubezpieczenie grupowe, które w porównaniu z dostępnymi na rynku pakietami indywidualnymi tzw. grupy otwarte ma często lepszy zakres w niższej lub porównywalnej wysokości składki. Dzieje się tak dlatego, iż dobierając ofertę indywidualnie dla określonej grupy pracowników możemy skupić na wyższych świadczeniach, które są w zainteresowaniu danych osób. Skoro mamy już wyższe sumy ubezpieczenia w takich świadczeniach jak śmierć, pobyt w szpitalu w związku z chorobą lub wypadkiem, dalej na dość niskim poziomie pozostają świadczenia za wystąpienie poważnego zachorowania – najczęściej jest to świadczenie w wysokości kilku tysięcy złotych. W przypadku zdiagnozowania np. nowotworu, wystąpienia zawału czy udaru mózgu czas w podjęciu leczenia oraz ewentualnej rehabilitacji jest kluczowy, a często koszty, które w związku z tym powstają znacznie obciążają nasz budżet. Czas oczekiwania na